No i mamy stare-nowe. Powiem Ci tylko, że to oznacza dalsze dolce far niente, wśród pięknych okoliczności przyrody :), z dala od świata, z wszystkim, co się z tym łączy. I jeszcze, że nie chowam się za wielką, żelazną bramą, od środowego wieczora zrobiłam już kilka ciekawych rzeczy, a teraz zobaczymy, co z tego wyniknie. Jeśli się uda, opowiem.
Nu, pagadi!, cytując klasyka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz