Z cyklu - daj babie pedzelek, czyli Monika i "malowac kazdy potrafi".....Podworko przedszkolne przed i w trakcie, bo jeszcze nie po. Bawimy sie swietnie, choc malowanie przy dzieciach to wielkie wyzwanie - namaluje mi pani liske w kokonie???? Na razie tylko zdjecia, ale niedlugo opowiem.
tak Monika nabiera rozpedu - najpierw pozycja na Piotrusia Pana, a potem fiuuuu.... leci, rzecz jasna
cebule wyszly mi z minami znaczaco nieprzyzwoitymi, Monika domalowala ciag dalszy - urocza stokrotke..
a mialy sie cieszyc na widok sowy siedzacej nad nimi. coz, wyszlo cos dla doroslych ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz